Straż ruszyła między bloki
– Nastolatkowie nie mogą czuć się bezkarni – mówią strażnicy miejscy. I zaczynają kontrole parków i boisk. Funkcjonariuszom towarzyszyliśmy na Pradze-Południe.
Na patrol jedziemy z Elżbietą Banaszak (18 lat w służbie) i Andrzejem Lisem (w straży od czterech lat). W pobliżu komisariatu przy ul. Lubelskiej zatacza się dwóch młodych mężczyzn. Mają mętny wzrok.
– Są odurzeni – stwierdzają strażnicy. – To narkomani. Mają przy sobie strzykawki, ale narkotyków u nich nie znaleźliśmy – wyjaśnia Elżbieta Banaszak. – Jeden jest z Puławskiej, drugi z Wawra, u nas na gościnnych występach – dodaje jej kolega. – Mają pieniądze, więc pewnie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta