Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nauczyciele uważali mnie za głupka

16 kwietnia 2010 | Magazyn tv | Barbara Hollender
źródło: AP
źródło: Rzeczpospolita
źródło: AP

Z Ewanem McGregorem rozmawia Barbara Hollender

Rz: Wierzy pan w zjawiska paranormalne?

Jestem dość sceptyczny. Choć, z drugiej strony, zdarzają się w życiu rzeczy, których nie potrafimy sobie wytłumaczyć. Na przykład: nie widzisz kogoś wiele lat, jednego dnia zaczynasz o nim myśleć, a następnego – spotykasz go na ulicy. Czasem matki instynktownie czują, że coś złego dzieje się z ich dziećmi, albo stają zegarki, gdy umierają ich właściciele.

A co by pan zrobił, gdyby miał pan takie superwłaściwości jak bohaterowie „Człowieka, który gapił się na kozy”?

Nie wiem... Na pewno nie zabijałbym wzrokiem zwierząt.

W filmie Granta Heslova gra pan amerykańskiego dziennikarza, który trafia do Iraku, by zebrać materiały o tajnej jednostce wojskowej. First Earth Battalion składa się z żołnierzy o paranormalnych zdolnościach, mających za zadanie wpływać na umysły przeciwników. To dziwna historia. Co pan pomyślał po przeczytaniu scenariusza?

Uznałem, że to wojenne science fiction. Ale potem dowiedziałem się, że takie oddziały istniały naprawdę. Bohater grany przez Jeffa Bridgesa ma swój pierwowzór, a scenariusz powstał na podstawie książki Jona Ronsona. Dziennikarz brytyjskiego „Guardiana” bardzo sumiennie udokumentował ten temat, rozmawiał z wieloma ludźmi. W First Earth Battalion były prowadzone niebywałe eksperymenty. Ćwiczenia z zabijaniem kóz wzrokiem to tylko wierzchołek góry...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8600

Spis treści
Zamów abonament