Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gentleman walczący o prawa

16 kwietnia 2010 | Kraj | Michał Szułdrzyński Jarosław Stróżyk
Był bardzo odważny. Starał się jako rzecznik docierać wszędzie tam, gdzie byli Polacy. Na zdjęciu w Afganistanie
autor zdjęcia: Seweryn Sołtys
źródło: Fotorzepa
Był bardzo odważny. Starał się jako rzecznik docierać wszędzie tam, gdzie byli Polacy. Na zdjęciu w Afganistanie
Janusz Kochanowski był bardzo przywiązany  do tradycji i dobrych manier
autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
Janusz Kochanowski był bardzo przywiązany do tradycji i dobrych manier
Na Przystanku Woodstock dyskutował z młodymi o problemach prawnych. Na zdjęciu z Jurkiem Owsiakiem w 2009 roku
autor zdjęcia: Dariusz Gorajski
źródło: Fotorzepa
Na Przystanku Woodstock dyskutował z młodymi o problemach prawnych. Na zdjęciu z Jurkiem Owsiakiem w 2009 roku

Janusz Kochanowski chciał, by Polacy byli dumni ze swojego państwa i uchwalanych w nim ustaw

Janusz Kochanowski był człowiekiem wyjątkowo odważnym. Nigdy nie dbał o własne bezpieczeństwo. W czasie stanu wojennego naukowo dowodził, że dekret wprowadzający go w życie jest nielegalny, podobnie jak wyroki więzienia, na które skazywano opozycjonistów na jego podstawie. Niejako w dopełnieniu tamtej działalności zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego, już jako rzecznik praw obywatelskich, dekret wprowadzający stan wojenny.

Odważny, bezkompromisowy, a przy tym wyjątkowo ciepły człowiek – tak o Kochanowskim mówią jego najbliżsi współpracownicy.

– Nie bał się iść pod prąd w słusznych sprawach i bronić słabszych. Był wspaniałym szefem – mówi Mirosław Wróblewski z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich. – Tak było m. in., kiedy występował w obronie mniejszości czy IPN, walczył o otwarcie zawodów prawniczych. Ustanowił Nagrodę im. Pawła Włodkowica dla osób występujących w obronie praw i wolności, nawet wbrew zdaniu większości. Sam najbardziej zasłużył na tę nagrodę – uważa Wróblewski.

Prawnik, który narażał się swemu środowisku

Nie bał się wypowiadać sądów, które, szczególnie w środowisku prawników, musiały uchodzić za kontrowersyjne. Opowiadał się za ograniczaniem przywilejów korporacji prawniczych, podważał moralną czystość środowiska sędziowskiego, twierdząc, że nie zrobiło nic, by się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8600

Spis treści
Zamów abonament