Inwestorzy dobrze przyjęli debiutanta
Wczoraj na głównym parkiecie GPW zadebiutowały papiery dystrybutora i producenta urządzeń chłodniczych, spółki Berling.
Udanie – na otwarciu akcje zdrożały o 20 proc., do 8,40 zł, a prawa do akcji o 10 proc., do 7,71 zł. Na zamknięciu sesji cena wynosiła odpowiednio 7,4 zł (po wzroście o 5,7 proc.) i 7,28 zł (po wzroście o 4 proc.).
Do obrotu trafiło nieco ponad 14,4 mln akcji serii A (z czego 3,15 mln kupili nowi udziałowcy) oraz 3 mln PDA serii B. Oferta publiczna przyniosła spółce nieco ponad 19 mln zł. Pieniądze Berling chce wykorzystać na inwestycje w spółkę zależną Arkton, która zajmuje się produkcją urządzeń chłodniczych (ok. 14 mln zł). Pozostała kwota przeznaczona będzie na kapitał obrotowy i ma posłużyć zwiększeniu sprzedaży urządzeń zagranicznych firm w Polsce i innych krajach regionu.
Według prognozy zarządu przychody grupy w 2010 r. powinny urosnąć o 24 proc. wobec 2009 r. (do niemal 80 mln zł). Zysk netto ma sięgnąć 10,6 mln zł wobec ubiegłorocznych 8,6 mln zł.