Sztuczny romans w nieprawdziwym świecie
Brytyjski reżyser Anthony Minghella (1954 – 2008), który zdobył rozgłos adaptacjami literatury („Angielski pacjent”, „Utalentowany pan Ripley”, „Wzgórze nadziei”) tym razem, po raz pierwszy, 15 lat od debiutu sam napisał scenariusz.
„Rozstania i powroty” okazały się jego ostatnim filmem. Bohaterami są ludzie żyjący w Londynie w osobnych światach. Bogaci tubylcy i nie dostrzegani przez nich bądź traktowani z wyższością i pobłażaniem emigranci.
Świetnie prosperujący architekt krajobrazu (Jude Law) dostrzeże ich dopiero wówczas, gdy jego pracownia zostanie dwukrotnie okradziona. Idąc tropem nastoletniego złodzieja trafi do jego matki krawcowej (Juliette Binoche), emigrantki z Bośni. Zafascynowany kobietą nie powiadomi policji o włamaniu. Znajomość wkrótce przeistoczy się w romans, wprowadzając zamęt w jego długoletni związek z koleżanką z pracowni (Robin Wright Penn). Ten „klasowy” melodramat poraża chłodem i razi sztucznością fabuły: ze zderzenia obcych światów nic nie wynika.
ŚRODA | Rozstania i powroty **
20.10 | Ale kino! | dramat obyczajowy, USA, W. Brytania 2006