Unijna gra o posady w MSZ
Parlament Europejski popiera polski projekt podziału stanowisk w dyplomacji na zasadach geograficznych
Parlament Europejski ostatecznie przegłosował wczoraj zasady działania Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych (ESDZ). To oznacza, że jej szefowa Catherine Ashton może formalnie rozpocząć obsadę kluczowych stanowisk.
Kuluarowe rozgrywki już trwają. Mogą przynieść Polsce stanowisko jednego z trzech sekretarzy generalnych, czyli najwyższych urzędników w ESDZ.
Od miesięcy rząd zabiega, aby przypadło ono Mikołajowi Dowgielewiczowi, obecnie sekretarzowi stanu w MSZ odpowiadającemu za sprawy unijne. Według nieoficjalnych informacji jest to praktycznie załatwione.
– Na pewno potwierdzi się do końca lipca –mówi nam polski dyplomata.
W najbliższych tygodniach i miesiącach zapadną też decyzje o obsadzie 31 ze 136 ambasad UE. Te placówki już istnieją jako przedstawicielstwa Komisji Europejskiej. Teraz jednak zwiększa się ich kompetencje,a zatem rośnie też ich prestiż.
Wymiana...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta