Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Luz pod Akropolem

09 lipca 2010 | Eko+ | Danuta Walewska
≥Widok stłoczonych turystów czekających na możliwość wydostania się ze sparaliżowanego strajkiem portu w Pireusie i innych staje się ostatnio w Grecji coraz bardziej powszedni
źródło: Fotorzepa
≥Widok stłoczonych turystów czekających na możliwość wydostania się ze sparaliżowanego strajkiem portu w Pireusie i innych staje się ostatnio w Grecji coraz bardziej powszedni
Oszczędności wymuszone przez UE i Międzynarodowy Fundusz Walutowy nie podobają się greckiej ulicy. Jednocześnie rząd  w Atenach zdaje sobie sprawę, że nie ma odwrotu od reform.
źródło: Fotorzepa
Oszczędności wymuszone przez UE i Międzynarodowy Fundusz Walutowy nie podobają się greckiej ulicy. Jednocześnie rząd w Atenach zdaje sobie sprawę, że nie ma odwrotu od reform.

Pesymiści prognozowali przed wakacjami, że kryzys finansowy i powracające fale strajków odstraszą od Grecji turystów, ale też zbiją ceny. Mieli rację tylko w tej pierwszej kwestii

W hali przylotów ateńskiego lotniska L. Venizelos stosy walizek i paczek, które wyraźnie nie poleciały razem z ich właścicielami. Na zewnątrz kolejka do taksówek, bo chyba tylko ich posiadacze doszli do wniosku, że szczyt sezonu turystycznego to nie czas na strajki.

Tak było w Atenach 29 czerwca. I wczoraj, kiedy największe centrale związkowe zorganizowały strajk generalny. Następny protest przeciwko rządowi Jeorjosa Papandreu, który uparł się, żeby przywrócić porządek w greckich finansach publicznych, zaplanowany jest na 14 lipca.

Nie pracują wtedy służby publiczne, staje transport, wyłączają się kontrolerzy lotów. W portach koczują ci, którzy mieli nadzieję, że uda im się popłynąć promem. Mogą wypłynąć, ale i tak nie dotrą do Aten, bo związkowcy zawsze starają się zablokować przystań promową w Pireusie.

Mission impossible

Strajki są dotkliwe przede wszystkim w stolicy i Salonikach. 29 czerwca na Krecie wszystko funkcjonowało bez zarzutu, ale tam mieszkańcy doskonale pamiętają, że ponad 40 proc. ich dochodów to turystyka.

Nieoczekiwanie otwarty był Akropol, chociaż miał być zamknięty. Ale już blokowanie ulic przez demonstrujących uniemożliwiało poruszanie się po centrum miasta. Kciuki dłoni zwrócone w dół pokazywane przez demonstrujących turystom to kiepski pomysł na promowanie tej gałęzi greckiej gospodarki....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8669

Spis treści
Zamów abonament