Brakuje przepisów chroniących kupujących
Nabywcy mieszkań wpłacający pieniądze na rachunek powierniczy dewelopera wcale nie mają gwarancji, że ich środki są tam bezpieczne
Nie opłaca się kupować dziury w ziemi. Przekonali się o tym klienci jednego z deweloperów, który budował na Pomorzu. Miała to być bezpieczna inwestycja, ponieważ wpłaty na budowę lokalu trafiały na rachunek powierniczy. Okazało się jednak, że to bezpieczeństwo iluzoryczne.
Pieniądze przeciekały
– Wiele osób oferta zachęciła, wpłacili więc pieniądze. Później się okazało, że nie mają wpływu na sposób wydatkowania tych środków – mówi Kamila Dołowska z Biura Rzecznika Praw Obywatelskich. – Deweloper, zamiast budować ich mieszkania, wydał pieniądze na inne inwestycje i żadnej nie skończył.
Według rzecznika praw obywatelskich przepisy nie chronią wystarczająco klientów i przydałaby się ich zmiana.
O co chodzi ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta