Deregulacja – potrzeba czy mit
Jeżeli „zderegulowany” przewodnik turystyczny pomyli Kolumnę Zygmunta ze Statuą Wolności, oprócz wstydu i zażenowania nie będzie to miało żadnych konsekwencji. Pomyłka notariusza może zniweczyć dorobek całego życia klienta – pisze notariusz z Poznania
Lawinowe zwiększenie liczby prawników wcale nie spowoduje, że zapotrzebowanie na ich usługi nagle wzrośnie. Musi jeszcze upłynąć sporo czasu, by społeczeństwo wyrobiło w sobie nawyk chodzenia do prawnika. Obecnie w Polsce jest za dużo kształconych prawników w stosunku do zapotrzebowania społecznego. Co roku mury wyższych uczelni opuszcza około
10 tys. absolwentów prawa żądnych zdobycia pracy w wyuczonym zawodzie. Nie wszyscy ją znajdą, powiększając tym samym rzesze młodych, sfrustrowanych, wykształconych bezrobotnych.
Deregulacja jest potrzebna tam, gdzie utrudniony jest dostęp do danego typu usług. W wypadku notariuszy tak nie jest
Obniżana taksa
Sytuację na rynku można przeanalizować na podstawie usług notarialnych. Ich ceny – wbrew...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta