Czy papież otworzy Kubę
Benedykt XVI wezwał do budowy nowego społeczeństwa. Wspomniał o cierpieniach więźniów i ich bliskich
Krytykowany za odmowę spotkania z opozycją papież powitał Kubańczyków słowami, które miały ich przekonać, że rozumie ich problemy i pamięta o osobach represjonowanych za poglądy.
– Noszę w sercu słuszne oczekiwania i uzasadnione życzenia wszystkich Kubańczyków, bez względu na to, gdzie się znajdują, ich cierpienia i radości, ich obawy i najbardziej szlachetne pragnienia młodzieży i osób w podeszłym wieku, nastolatków i dzieci, chorych i pracujących, więźniów i ich bliskich oraz biednych i potrzebujących – mówił na lotnisku w Santiago de Cuba. Benedykt XVI przybył w poniedziałek do tego oddalonego o 900 km od Hawany miasta, by oddać hołd znalezionej 400 lat temu figurce Matki Boskiej z Cobre, patronki Kuby.
Apel o pojednanie
Słowa papieża zostały tym bardziej zauważone, że wypowiadał je, stojąc u boku Raula Castro, który powitał gościa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta