Na koszt innej firmy
Gdy kontrahent spóźnia się ze świadczeniem, można wykonać je za niego.Wcześniej jednak trzeba uzyskać upoważnienie sądu. Tylko wyjątkowo wolno działać samodzielnie.
Łukasz Sitek
Gdy dłużnik zwleka z uczynieniem czegoś, np. z wykonaniem aranżacji pomieszczeń firmowych czy wyremontowaniem hali, choć termin dawno już minął, przedsiębiorca może spróbować zrobić to na jego koszt. Pozwalają na to przepisy kodeksu cywilnego, a konkretnie art. 480. Przedsiębiorca musi jednak pamiętać, aby dopełnić konkretnych czynności. Chodzi o to, by nie działał samowolnie (co do zasady, bo są też pewne wyjątki).
Kodeks cywilny mówi, że w przypadku zwłoki dłużnika (czyli gdy nie wykonuje tego, do czego się zobowiązał, choć termin już minął, a gdy nie został oznaczony – po wezwaniu przez wierzyciela), można zażądać od sądu upoważnienia do wykonania czynności na koszt dłużnika. Oznacza to tyle, że przedsiębiorca nie może, gdy np. architekt spóźnia się z wykonaniem aranżacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta