Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Doszło do kompromitacji państwa

14 listopada 2013 | Kraj | Jacek Nizinkiewicz
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa

Włodzimierz Cimoszewicz | Tusk powinien być wymieniony, ale nie ma na kogo – mówi Jackowi Nizinkiewiczowi były premier.

Kto odpowiada za zamieszki z 11 listopada w Warszawie?

Włodzimierz Cimoszewicz, były premier, senator niezależny:

Organizatorzy marszu.

Po ataku na Ambasadę Rosji w Warszawie szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz powiedział:  „Policja była przy głównym wejściu, a atak nastąpił od tyłu (...) Nikt nie był w stanie przewidzieć, że mamy do czynienia z takim zdziczeniem i przekroczeniem wszelkich norm cywilizacyjnych, bo do tego się to sprowadza", i dodał również, że sprawcy zamieszek to dzieci PiS.

Za słabe zabezpieczenie miejsc i obiektów na źle poprowadzonej trasie demonstracji odpowiadają władze miasta i służby podległe ministrowi Bartłomiejowi Sienkiewiczowi. Wypowiedź ministra o niemożliwości przewidzenia takich zdarzeń jest dla niego kompromitująca. Każdy człowiek obdarzony zdrowym rozsądkiem był w stanie to przewidzieć. W transmisji telewizyjnej wyraźnie było widać, że bardzo duże oddziały policji posuwały się za demonstracją, a nie obok niej. Po co ci policjanci tam byli? Żeby się przespacerować? Kolejny przykład policyjnej amatorszczyzny. A w sumie kompromitacja naszego państwa. Ciekaw jestem, jak się wtedy czuły tysiące zagranicznych uczestników światowej konferencji klimatycznej.

Czy Młodzież Wszechpolska i ONR powinny dostać zgodę na organizację marszu za rok?

Nie, nie powinny. Fakty z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9689

Wydanie: 9689

Spis treści
Zamów abonament