Aleś Bialacki wyszedł z łagru
Aleksander Łukaszenko kokietuje Zachód, zwalniając jednego z uwięzionych opozycjonistów.
Aleś Bialacki, białoruski opozycjonista odsiadujący karę 4,5 roku więzienia za zatajenie dochodów, został w sobotę nieoczekiwanie zwolniony z kolonii karnej. Poinformowano go, że został objęty amnestią i jest człowiekiem wolnym. Amnestią z okazji rocznicy wyzwolenia Białorusi objętych zostało około 11 tys. osób. Bialacki jest jedynym znanym więźniem politycznym, który z niej korzysta. Kary odbywa w tej chwili kilkunastu więźniów politycznych. Jest wśród nich także Mikoła Statkiewicz, konkurent Łukaszenki w ostatnich wyborach prezydenckich.
Bialacki spędził za kratkami dokładnie 1050 dni. Był szefem Centrum Praw Człowieka „Wiasna" , organizacji walczącej o prawa obywatelskie na Białorusi. Został aresztowany w sierpniu 2011 roku pod zarzutem ukrywania dochodów. Oprócz kary więzienia skazano go na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta