Nie zostawiajmy gościa z pytaniem co zamawia
Rozmowa: Adam Jarczyński, dyrektor generalny Polskiej Akademii Public Relations
Rz: Jakie godziny są najodpowiedniejsze na urządzenie business lunchu? Jak długo zwykle on trwa?
Adam Jarczyński: Zazwyczaj zaczynamy od południa. Na tego rodzaju spotkanie biznesowe należy zarezerwować około dwóch godzin. Jeżeli rozmowa się nie klei, a potrawy są mało wyszukane, spotkanie możemy zakończyć oczywiście szybciej. Zwykle nie trwa ono dłużej niż do godziny 15–16.
Business lunch to połączenie obiadu i rozmowy dotyczącej interesów. Jak płynnie przejść od luźnej rozmowy do spraw biznesowych?
Jeżeli umawiamy się na business lunch, to zakładamy, że nie będziemy w nieskończoność rozmawiali o naszej pasji, którą jest na przykład zbieranie miodu, chyba że akurat jesteśmy jego eksporterami. To, jak potoczy się rozmowa, zależy w dużej mierze również od naszego rozmówcy. Niektórzy cenią sobie small talk, czyli rozgrzewkę do rozmowy merytorycznej, inni zaraz po zamówieniu przystępują do interesów. Oczywiście różnie to wygląda w przypadku poszczególnych narodowości, np. Francuz zwykle niechętnie będzie rozmawiał o sprawach zawodowych w czasie trwania lunchu, jedzenie jest dla niego świętem.
W jakim miejscu urządzić business lunch? Czy dobrym pomysłem jest, aby gości przyjąć w siedzibie firmy?
Jeżeli mamy miejsce, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta