Gazowy poker Moskwy
Surowce | Gazprom nie spieszy się z zamknięciem projektu South Stream. Rezygnacja z inwestycji może być blefem, który ma wymusić ustępstwa Brukseli.
Iwona Trusewicz
We wtorek w Brukseli spotykają się ministrowie energetyki krajów unijnych, które uczestniczą w projekcie South Stream (Austria, Bułgaria, Słowenia, Węgry, Włochy). Bez udziału Rosji zastanowią się nad sytuacją. Spotkanie było zaplanowane, zanim 1 grudnia Władimir Putin ogłosił, że Rosja rezygnuje z projektu.
– Ta sprawa jest już ostatecznie zamknięta. Decyzja o wstrzymaniu budowy gazociągu południowego to początek końca naszego modelu pracy na rynku europejskim. Do tej pory byliśmy tu nastawieni na dostawy do klienta końcowego – zapewnił prezes Gazpromu Aleksiej Miller. Także minister energetyki Rosji Aleksandr Nowak zapewnił w czwartek, że „decyzja jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta