Kościół zawsze wychodził źle na związkach z polityką
Wciągnięcie biskupów do komitetu honorowego marszu w obronie demokracji to próba wykorzystania autorytetu Kościoła do doraźnej rozgrywki politycznej.
W sobotę 13 grudnia ulicami Warszawy przejdzie „Marsz w obronie demokracji i wolności mediów". Wiec organizują środowiska związane z Prawem i Sprawiedliwością. W komitecie honorowym marszu znaleźli się przede wszystkim politycy, ale są w nim także jednoznacznie kojarzący się z prawą stroną rodzimej sceny politycznej aktorzy, dziennikarze, naukowcy. W jego skład weszło także pięciu biskupów oraz ksiądz Stanisław Małkowski.
I choć z samą ideą marszu można by się zgodzić, bo jego uczestnicy chcą – jak czytamy w deklaracji ideowej – podkreślać wagę praw obywatelskich i wolności słowa, to jednak wejście...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta