Żona pisarza, córka filozofa
Lidia Croce, wdowa po Gustawie Herlingu-Grudzińskim, córka Benedetta Crocego, zmarła w wieku 93 lat.
– Pani Lidia, jako osoba bezgranicznie skromna i cierpliwa, wzięła na siebie ciężar prowadzenia domu i rodziny, by Gustaw mógł się zająć pisaniem – powiedział „Rzeczpospolitej" profesor Zdzisław Bolecki. – Cała rodzina Croce rozumiała złożoność emigracyjnej sytuacji Herlinga-Grudzińskiego, byłego więźnia radzieckich obozów, i samotność intelektualną w kraju, gdzie krytyczne myślenie o ZSRR było niepopularne. Lidia Croce była jednocześnie filologiem i redaktorką dzieł swojego ojca, a te doświadczenia niezwykle przydały się Gustawowi przy włoskiej edycji jego prac.
Ich spotkanie i miłość były niesamowite, jak opowiadania Gustawa Herlinga-Grudzińskiego.
„Przed wojną interesowałem się Benedettem Crocem jako filozofem i pisarzem – opowiadał Gustaw Herling-Grudziński w rozmowie ze Zdzisławem Kudelskim, redaktorem dzieł pisarza. – Śledziłem z zapartym tchem polemikę dwóch wybitnych uczonych polskich, z których jeden był zwolennikiem Crocego – profesor Wacław Borowy, a drugi jego gwałtownym przeciwnikiem – profesor Henryk Elzenberg (...). Ja się tym interesowałem na marginesie moich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta