Co ze stawką VAT na e-booki
14 czerwca przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej odbyła się precedensowa sprawa dotycząca stosowania 5-proc. stawki na książki elektroniczne. Wyroku należy się spodziewać pod koniec 2016 r.
TSUE już dwukrotnie rozstrzygał kwestię stosowania obniżonych stawek do publikacji elektronicznych (chodzi o sprawy C-479/13 – Komisja/Francja i C-502/13 – Komisja/Luksemburg), w których uznał, że sprzedaż książek elektronicznych co do zasady nie powinna podlegać obniżonej stawce VAT. Co sprawiło że tym razem TSUE jeszcze raz postanowił przyjrzeć się książkom elektronicznym? Poniżej relacja z rozprawy wraz z krótkim komentarzem.
Wprowadzenie
Jest to polska sprawa (C-319/15), która zaczęła od wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich (dalej: RPO) z 6 grudnia 2013 r., który został skierowany do Trybunału Konstytucyjnego (dalej: TK). Wniosek RPO dotyczył stwierdzenia niezgodności polskich przepisów ustawy o VAT (konkretnie poz. 72, 73, 74 i 75 załącznika nr 3 do ustawy o VAT w związku z art. 41 ust. 2 tej ustawy oraz poz. 32, 33, 34 i 35 załącznika nr 10 do ustawy o VAT w związku z art. 41 ust. 2a tejże ustawy) z art. 32 w związku z art. 84 oraz w związku z art. 2 Konstytucji. Chodziło o to czy przepisy o VAT (w zakresie, w jakim wyłączają stosowanie obniżonych stawek VAT do książek elektronicznych) naruszają zasadę równości opodatkowana wynikającą z art. 32 w związku z art. 84 (dotyczącym zasady sprawiedliwości społecznej) i art. 2 Konstytucji RP (dotyczącym zasady demokratycznego państwa prawa).
Wysokość VAT na publikacje elektroniczne uregulowana jest na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta