Andrzej Duda złapał oddech
Zakończonej właśnie wizycie prezydenta Chin w Warszawie polskie władze nadały najwyższą rangę. Bo i jej stawka jest olbrzymia. Chińczycy zastanawiają się, czy z Polski nie zrobić swego rodzaju bramy do rynków Europy Środkowej.
Wizyta na takim szczeblu była możliwa dzięki wysiłkom naszej dyplomacji, która od wielu lat podkreślała, jaką szansą mogą być relacje chińsko-polskie. Spory wkład w sukces wizyty Xi Jinpinga miało zaangażowanie Andrzeja Dudy. Gdy w listopadzie złożył kilkudniową wizytę w Chinach, została ona przykryta wydarzeniami w Sejmie – właśnie wtedy rozkręcał się spór o Trybunał Konstytucyjny. Jednak to wtedy chiński przywódca został formalnie zaproszony do Polski, to wtedy przygotowano pod nią grunt. I w tym sensie Duda też jest ojcem jej sukcesu.
Powodzeniem zakończyło się również zaangażowanie prezydenta w obchody 25. rocznicy traktatu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta