Terroryści i ich błazeńscy naśladowcy
Bruksela ciągle w stanie zagrożenia terroryzmem. Policja udaremniła zarówno prawdziwe, jak i fałszywe próby zamachów.
Korespondencja z Brukseli
Ostatni alarm terrorystyczny we wtorek rano w centrum Brukseli na szczęście okazał się fałszywy. Zatrzymany mężczyzna miał na sobie co prawda tzw. pas szahida, ale zamiast materiałów wybuchowych znaleziono w nim... herbatniki i sól.
Jednak antyterrorystyczna akcja trwała kilka godzin: zamknięto centrum handlowe City 2, gdzie znajdował się domniemany terrorysta, i kilka ulic w okolicy, w tym znaną arterię handlową Rue Neuve.
Operacja była kosztowna i spowodowała dodatkowo paraliż transportowy w tej części miasta, ale dla nikogo nie stała się powodem do kpin czy utyskiwań. Bo policja zareagowała perfekcyjnie i zgodnie z procedurami. W reakcji na telefon ostrzegawczy od samego domniemanego terrorysty...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta