Populiści z PO idą po władzę
Schetyna i Siemoniak w ślady Millera, Tuska i Kaczyńskiego
W ostatnim czasie Platforma Obywatelska wykazała się skrajnym populizmem – najpierw kwestionowała sens wysłania naszych żołnierzy do walki z ISIS, a następnie zażądała dymisji ministra obrony narodowej.
W tym pierwszym przypadku używała argumentów godnych śp. Andrzeja Leppera, choć wiadomo, że gdyby dziś znajdowała się u władzy, postąpiłaby dokładnie tak, jak obecnie zrobił to rząd Prawa i Sprawiedliwości. Nie chodzi więc o to, czy decyzja o wysłaniu naszych wojsk do Kuwejtu, a tak naprawdę do Syrii, jest słuszna czy nie, bo o tym warto rozmawiać. Chodzi o to, że pretensje zgłaszała partia, która w lojalności wobec USA od lat ścigała się z PiS, i gdyby teraz rządziła, postąpiłaby identycznie.
Wizerunek chwilowo nieważny?
Jeszcze większym populizmem, a nawet antypaństwowością, wykazali się politycy PO w drugim przypadku – na podstawie jednego prasowego artykułu o sprawie trzeciorzędnej zażądali dymisji Antoniego Macierewicza. Na kilkanaście zatem dni przed szczytem NATO w Warszawie opozycja domaga się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta