Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie dajmy się nastraszyć Kremlowi

19 października 2016 | Rzecz o polityce | Andrzej Talaga
Władimir Putin chce uznania swojej rzekomej wielkości  i miejsca dla Rosji wśród pierwszych mocarstw świata.
źródło: AFP
Władimir Putin chce uznania swojej rzekomej wielkości i miejsca dla Rosji wśród pierwszych mocarstw świata.

Polska powinna mobilizować rządy zachodnie do stawiania tamy rosyjskiej agresywności.

Ostatnie dni obfitowały w rosyjską agresję czynną i słowną. Naloty w Aleppo, które mają już cechy zbrodni wojennej, ćwiczenia rakiet Iskander w Królewcu, straszenie przez Władimira Żyrynowskiego zagładą nuklearną. To kampania eskalowania napięcia przed wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. Mamy się wszyscy bać, Polska również, że Władimir Putin zgotuje nam konflikt zbrojny, jeśli nie będziemy traktowali Rosji w sposób, jaki umyślił. Ten watażka jednak blefuje, należy postąpić dokładnie odwrotnie, niż sobie życzy. Nie jest jeszcze gotowy do wojny z NATO.

Z powodu niskich cen ropy i sankcji Rosja stoi właśnie w kącie historii i nie ma powodu, by ją stamtąd wyciągać, chyba że radykalnie zmieni politykę i zacznie respektować ład międzynarodowy. Jeśli nie, niechaj zapada...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10578

Wydanie: 10578

Spis treści
Zamów abonament