Konwulsje idei, chamstwo władzy
MARZEC '68
Trzydzieści lat temu wiecujących studentów milicja biła i zamykała w więzieniach. I sprawdzałametryki urodzenia
Konwulsje idei, chamstwo władzy
ANNA WIELOPOLSKA
Wydarzenie marcowe rozegrały się na kilku scenach równolegle. Począwszy od prawdziwej, jaką była scena Teatru Narodowego, gdzie Kazimierz Dejmek wystawił "Dziady", przez arenę polityczną, na środowiskowych -- literatów i studentów -- skończywszy. Wszystkie układają się w całość, którą umieszcza się w historycznym ciągu konwulsji władzy PRL, pomiędzy datami 1956, 1970, 1976, 1980.
Co doprowadziło do marcowego cyklu, który rozpoczęło zdjęcie słynnego przedstawienia, a skończyła interwencja polskiego wojska w Czechosłowacji i trwające jeszcze przez następny rok wyjazdy emigracyjne z paszportami opatrzonymi pieczątką bez prawa powrotu? Każdy z segmentów ma zgoła różne przyczyny. Coś, co jednak zdaje się być pierwszoplanowe, to nie rewolucja ludzi "spod biurek", jak określił to niedawno publicysta "Polityki", nie wewnątrzpartyjne rozgrywki rewizjonistów z dogmatykami, a bunt pokolenia. Najistotniejszy z dzisiejszego punktu widzenia wydaje się fakt, że młodzi ludzie stanęli w obronie teatralnego przedstawienia, a równolegle do buntu ludzi drugiego szeregu partyjnego, przez uniwersytety...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta