Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Informacje

07 marca 1998 | Plus Minus | GH

DO REDAKCJI

Informacje

Teczka Tymoteusza

Do miłego i dobrze urodzonego dandysa, Zbigniewa Herberta

Miły idobrze urodzony dandysie, nie jestem pewien, czy Twój list uprawnia Cię do tego tytułu, bo prawdziwy dandys mówi spokojnym, a nie gromkim głosem, nie bije pięścią w stół, oraz unika tak dziwacznych zdań, jak "Herling nastawił na siebie pułapki, w które wpadł zkretesem". Z dna jednej z takich pułapek wzywam Cię przede wszystkim do poprawienia dwóch błędów w cytowaniu mojego tekstu. Napisałem: "Ciekawa, jakkolwiek lekko przedramatyzowana i podheroizowana książka Garton Asha". Napisałem: "Garton Ash pisał do zachodniej prasy artykuły pod nie rozszyfrowanym do końca pseudonimem".

A le do rzeczy. Ty uważasz książkę Gartona A sha za arcydzieło niemal "prozy brytyjskiej", ja zaledwie za "książkę ciekawą". Tu nie możemy się spierać, mamy po prostu różne mierniki walorów "prozy". Zgadzam się z Twoim określeniem "wymóżdżanie", ale obstaję, że jego głównym owocem był strach, który z kolei stworzył przekonanie, że oni "wszystko wiedzą". To "wymóżdżenie" nie było jednak tak głębokie, o czym świadczą choćby wyniki wyborów w roku 1989. Nacisk sowietyzmu wywoływał samoobronne i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1329

Spis treści
Zamów abonament