Silne wahania cen obligacji
Wczoraj kurs złotego umacniał się niesiony rozpędem środowych zapowiedzi wejścia do ERM2 bez zmiany konstytucji i interwencji rządu na rynku walutowym. Krajowa waluta zyskała wobec euro, dolara i franka szwajcarskiego. Ceny obligacji po sporych wahaniach powróciły do poziomów ze środowego otwarcia.
Wieczorem za euro płacono 4,7839 zł, dolar kosztował 3,7740 zł, a franka szwajcarskiego wyceniano na 3,2131 zł. Kurs eurodolara wynosił 1,2678. – Umocnienie złotego to kontynuacja ruchu ze środy. Część inwestorów dopiero wczoraj przyłączyła się do zakupu złotego. Zobaczymy, czy dojdzie do korekty, czy po chwilowym zatrzymaniu podążymy w kierunku 4,6 zł za euro. Oczekiwałbym ruchu w kierunku 4,60 – mówi Henryk Sułek, diler walutowy Banku Millennium.
Gorsze od prognoz dane o spadku produkcji w przemyśle, o 14,9 proc. w styczniu w skali roku, nie miały większego wpływu na notowania polskiej waluty. Zdaniem analityków mocniejszy złoty może przekonać RPP do kolejnej obniżki stóp procentowych.
W czwartek wieczorem rentowność obligacji dwuletnich wynosiła 5,75 proc., a rentowność pięciolatek i dziesięciolatek to odpowiednio 5,91 proc. i 6,10 proc.