Czy rejestr klauzul niedozwolonych wpłynie na obniżenie dobrowolnych emerytur
Sposób, w jaki określono prowadzenie rejestru postanowień niedozwolonych, powoduje, że nie chroni on w pełni konsumentów oraz nie może pełnić funkcji informacyjnej dla przedsiębiorców – twierdzi radca prawny w Kancelarii DeBenedetti Majewski Szcześniak
Kodeks cywilny stanowi, że postanowienia, które nie zostały uzgodnione indywidualnie, nie wiążą konsumenta, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszający jego interesy. W praktyce są to postanowienia zamieszczone w ogólnych warunkach umów lub też formularzach umów przedstawianych do podpisania konsumentom przez przedsiębiorców. Z założenia postanowienia te nie naruszają bezwzględnie obowiązujących przepisów prawa. Są jednak przejawem nadużycia słabszej pozycji konsumenta, który kupuje towar lub usługę na warunkach narzuconych przez przedsiębiorcę. W przeciwieństwie do postanowień sprzecznych z przepisami prawa postanowienia te są wiążące dla obu stron do czasu, gdy na ich nieskuteczność nie powoła się tylko jedna ze stron – konsument. Dodatkowo przedsiębiorca będący autorem takiego postanowienia nie może, nawet jeżeli sądownie zostanie ono uznane za niedozwolone, uznać postanowienia takiego za niebyłe, gdy konsument wyraźnie powołuje się na nie, wywodząc z niego swe prawo.
Sąd nie może, poza wypadkami określonymi w przepisach procedury cywilnej, uznać postanowienia za niedozwolone bez zgłoszenia zarzutu ze strony konsumenta. Dotyczy to zwłaszcza klauzul uznanych za niedozwolone w drodze orzeczeń innych sądów. Sądowi nie wolno również, nawet na wniosek konsumenta, kwestionować postanowień określających...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta