Prezesie, pogódź się z III RP!
Gdyby Jarosław Kaczyński, startując na prezydenta, rozpoczął ofensywę w celu realizacji projektu IV RP, to trzeba się liczyć z wielkim zaostrzeniem konfliktu politycznego. Być może większym niż przed katastrofą – pisze publicysta
Najczęstszym pytaniem w tych dniach jest pytanie, czy kandydatem PiS na prezydenta będzie Jarosław Kaczyński. To zrozumiałe. Klucz do wydarzeń najbliższej przyszłości jest w jego ręku. Jednak nie w tym, czy wystartuje – sądzę, że tak – lecz w tym, z czym wystartuje. Jeżeli uzna, że straszna tragedia i silna społeczna na nią reakcja jest szansą na rozpoczęcie ofensywy mającej na celu realizację projektu IV RP, czyli ofensywę przeciwko obecnemu ustrojowemu kształtowi Polski, to trzeba się liczyć z wielkim zaostrzeniem konfliktu politycznego. Być może większym niż przed katastrofą. Szczególnie, gdyby zmarły...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta