Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Amerykanin, który zburzył stary teatr

21 kwietnia 2010 | Kultura | Jacek Marczyński
Patricia Racette (Katia) i John Graham-Hall (Ticon) w spektaklu Davida Aldena w Londynie, 2010 r.
źródło: Corbis
Patricia Racette (Katia) i John Graham-Hall (Ticon) w spektaklu Davida Aldena w Londynie, 2010 r.
David Alden
autor zdjęcia: Ewa Krasucka
źródło: Fotorzepa
David Alden

Kiedyś wygwizdywany, dziś podziwiany na świecie David Alden reżyseruje w Warszawie „Katię Kabanovą”

Gdy ponad ćwierć wieku temu w Londynie pokazywał pierwsze spektakle – brutalne i ociekające krwią – publiczność na „Mazepie” Czajkowskiego czy „Balu maskowym” Verdiego głośno dawała wyraz oburzeniu. Teraz entuzjastycznie wyraża zachwyt. Niedawna premiera „Katii Kabanovej” Janačka w English National Opera od miesięcy była zapowiadana jako wydarzenie.

David Alden przyjmuje to ze spokojem. – Samo życie – mówi „Rzeczpospolitej”. – Najpierw przez lata człowiek chodzi z etykietką „enfant terrible” i nagle budzi się jako stary mistrz.

Kto jednak się zmienił w ciągu tych 25 lat? On czy widzowie? – Oczywiście, że publiczność – odpowiada. – Przeżyliśmy okres rewolucji w operze, inny jest styl pracy śpiewaków, a przede wszystkim sposób reżyserowania, pomysły scenografów. A najważniejsze, że opera zdobyła młodszą publiczność, generację, która zaczęła dostrzegać w tej sztuce przede wszystkim teatr.

O sobie David Alden mówi tylko tyle: – Jestem po prostu starszy, poza tym się nie zmieniłem. Natomiast wierzę, że pracuję coraz lepiej, owocują lata praktyki. Reżyseria operowa jest zaś wyjątkowo trudnym zawodem, tyle spraw trzeba kontrolować równolegle. A tworzywem jest muzyka, często, jak w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8604

Spis treści
Zamów abonament