Inter nie pozwala fruwać
Inter złapał Barcelonę w uścisk, wygrał 3:1 i jest blisko finału. Dziś Bayern – Lyon. Rewanże za tydzień
Dawno nikt tak Barcelony nie poobijał. Nikt w tym sezonie nie strzelił jej trzech bramek w jednym meczu. Nie przegrała w europejskich pucharach na wyjeździe od blisko dwóch lat, gdy w Krakowie pokonała ją Wisła. Nikt nie wygrał z nią różnicą więcej niż jednej bramki, od kiedy na ławce siedzi Pep Guardiola. Ale jeśli już gdzieś to wszystko miało się stać, to właśnie Mediolan był najbardziej oczywistym miejscem.
Tu jest trener, który jak żaden inny potrafi brać pod lupę słabości rywala, i drużyna lepsza z tygodnia na tydzień. Zupełnie nieporównywalna z tą, która nie poradziła sobie z Barceloną w jesiennych meczach grupowych.
Dyrygent bez orkiestry
Wczoraj z Barcy, do której Europa wzdycha od kilkunastu miesięcy, została tylko przewaga w posiadaniu piłki i Pedro, napastnik-instynkt. On swojego gola strzelił, dał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta