Tani jak lot
Choć wybuch islandzkiego wulkanu Eyjafjoell zachwiał wiarą podróżnych w niezawodność i szybkość samolotowych rejsów, jednak trudno wyobrazić sobie inny sposób przemieszczania się na długich dystansach. Zwłaszcza że ceny biletów lotniczych są coraz bardziej atrakcyjne.
Dwa tysiące złotych. Już za tyle można kupić bilet do Bangkoku i z powrotem. I pewnie dlatego w 2009 r. stolica Tajlandii uplasowała się na siódmym miejscu – według wyszukiwarki turystycznej Skyscanner – listy najczęściej wybieranych przez polskich użytkowników kierunków lotów. Pozostałe pozycje z czołówki należą do miast europejskich. Kolejno są to: Londyn, Paryż, Barcelona, Rzym, Madryt i Dublin. Dziesiątkę zamykają Lizbona, Teneryfa i Porto. Najodleglejsze zakątki świata stały się nam bliskie właśnie dzięki wciąż spadającym cenom biletów. Praca za granicą i powroty na weekend do kraju to już nie dziecięca fantazja. Na takie życie wielu może sobie pozwolić. Przelot do Londynu i z powrotem kosztuje już nawet 80 zł, natomiast za około 40–50 zł więcej polecimy do Paryża czy Rzymu.
Statystyki Skyscannera potwierdzają także inne wyszukiwarki. Tanie-Loty. pl oraz eSky. pl również uznały stolice Wielkiej Brytanii i Francji za najpopularniejsze kierunki podniebnych wojaży Polaków w 2009 r. W rankingach wylotów wciąż królują mieszkańcy Warszawy. Według serwisu Tanie-Loty. pl to właśnie stąd dokonano najwięcej, bo niemal 5% rezerwacji na rejsy do Londynu. Pozostali podróżni wylatywali z Krakowa, Katowic, Gdańska i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta