O puszczaniu dymka zadecyduje szef
Bez względu na wielkość firmy nikt nie zmusi pracodawcy do utworzenia palarni. Nie oznacza to jednak zgody na powszechne palenie. Ono w miejscu pracy wciąż jest i będzie nadal zakazane
Tak stanowi ustawa z 8 kwietnia 2010 r. o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej (DzU nr 81, poz. 529, dalej ustawa tytoniowa).
Choć znowelizowane przepisy wchodzą w życie dopiero 15 listopada 2010 r., to ze względu na ich rangę ważne dla pracodawców zmiany sygnalizujemy już dziś.
Jak było, a jak będzie
Przede wszystkim ustawa tytoniowa odniosła się do obowiązku tworzenia palarni w zakładach pracy, pozostawiając w tym zakresie dużą swobodę. Za kilka miesięcy palarnie będą tworzone fakultatywnie, ale w praktyce nie zawsze będzie to zależało od dobrej woli pracodawcy.
Znowelizowane przepisy posługują się bowiem pojęciem właściciela lub zarządzającego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta