Niedokończony jednolity rynek
WERNER HOYER Brak zintegrowanego rynku cyfrowego w czasie, gdy świat przeżywa czwartą rewolucję przemysłową, to poważna skaza Unii Europejskiej – mówi prezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego.
Rz: Upłynął ponad rok od uruchomienia Europejskiego Funduszu na rzecz Inwestycji Strategicznych, kluczowego elementu tzw. planu Junckera, mającego na celu pobudzenie inwestycji i w efekcie wzrostu gospodarczego w Unii Europejskiej. Czy fundusz, którym administruje Europejski Bank Inwestycyjny, przynosi oczekiwane skutki?
Parlament Europejski zatwierdził dyrektora zarządzającego EFIS (jest nim Wilhelm Molterer – red.) w październiku 2015 r., formalnie więc program działa od roku. W praktyce jednak pewne projekty rozpoczęliśmy nieco wcześniej. Do dziś udało nam się uruchomić 40 proc. z 315 mld euro nowych inwestycji, które EFIS miał wygenerować w ciągu trzech lat. To oznacza, że wyprzedzamy harmonogram. Szybkie tempo wydatkowania funduszy samo w sobie nie świadczy o tym, czy EFIS odniósł sukces. Ważniejsza jest efektywność inwestycji. Spodziewam się, że propozycja przewodniczącego KE Jeana-Claude'a Junckera, aby wydłużyć ten program o dwa lub trzy lata, zostanie przyjęta. A to będzie najlepiej świadczyło o jego efektywności. Ale zgadzam się, że potrzebne są pewne zmiany w sposobie działania EFIS. Obecnie geograficzne zaangażowanie funduszu mniej więcej odzwierciedla wagę poszczególnych krajów członkowskich w PKB Unii Europejskiej. Chcielibyśmy od tego odejść. Jednym ze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta