To nie pierwszy wyrok tchnący ideologią szaritatu
Dwóch ławników uniewinniło mężczyznę oskarżonego o pobicie kobiety. W orzeczeniu sądu rejonowego można przeczytać, że „rodzina mężczyzny wydaje się dobrą rodziną, w odróżnieniu od rodziny poszkodowanej, co ma również znaczenie przy ocenie kwestii winy". Ten skandaliczny wyrok wstrząsnął Szwecją.
Według aktu oskarżenia w kwietniu 2015 r., H.A., obywatel Iraku, wciągnął swoją byłą żonę do sypialni i usiadłszy na niej okrakiem, bił ją wielokrotnie po twarzy i ciągnął za włosy. W końcu nacisnął na jej twarz pantoflem na obcasie. Pozwany spotkał swoją przyszłą żonę siedem lat temu i ożenił się z nią zgodnie z prawem szariatu. Po jakimś czasie para rozeszła się. Kobieta przeprowadziła się z córką do mieszkania dla osób, które chcą utrzymywać swoją tożsamość w tajemnicy. Później jednak wprowadziła się do domu byłego męża. Obie strony podają różne wersje, dlaczego tak się stało. Tyle przedstawia sąd jako tło sprawy.
W uzasadnieniu wyroku sąd wyjaśnia, że kobieta złożyła zeznanie, nie okazując żadnych uczuć, co czyni jej narrację jakby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta