Powyborczy kac w Rosji
Putin odniósł największe zwycięstwo, ale Rosjanie nie mogą doliczyć się wyborców.
– Podane oficjalnie liczby głosujących wywołują pewne wątpliwości – powiedział „Rzeczpospolitej" szef niezależnego ośrodka socjologicznego Lew Gudkow.
Według Centralnej Komisji Wyborczej urzędujący prezydent bezapelacyjnie zwyciężył i było to jego największe, dotychczasowe zwycięstwo wyborcze. W niedzielnych wyborach wzięło udział 67,89 proc. Więcej Rosjan głosowało jedynie w 1996 roku, gdy w pojedynku prezydenta Borysa Jelcyna i lidera komunistów Giennadija Ziuganowa rozstrzygały się losy kraju.
Irański wyjątek
Ale nagle okazało się, że nie wiadomo, ile osób było uprawnionych do głosowania. W noc wyborczą Centralna Komisja poinformowała, że to 107,23 mln, nad ranem – 108,73 mln, a w poniedziałek w południe – 108,9 mln. W ciągu 12 godzin ich liczba wzrosła o prawie 1,7 mln. W dodatku frekwencja wyborcza zaczęła gwałtownie rosnąć wraz z podliczaniem danych z kolejnych komisji i w noc...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta