Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zleceń politycznych nie dostawałem

02 lutego 2008 | Kraj | Cezary Gmyz
Bogdan Święczkowski krytykuje swojego następcę na stanowisku szefa ABW. Premier Donald Tusk zapewnił w piątek, że ma zaufanie do Krzysztofa Bondaryka
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Rzeczpospolita
Bogdan Święczkowski krytykuje swojego następcę na stanowisku szefa ABW. Premier Donald Tusk zapewnił w piątek, że ma zaufanie do Krzysztofa Bondaryka

Bogdan Święczkowski: widać nadeszły czasy kręcenia lodów

Rz: Krzysztof Bondaryk poniekąd panu zawdzięcza swoje stanowisko szefa ABW. To pan wyraził zgodę na przyznanie mu certyfikatu dostępu do informacji niejawnych. Bez tego certyfikatu nie miałby raczej szansy na to stanowisko.

Bogdan Święczkowski: Zgadza się. Jednak w czasie, w którym toczyło się postępowanie sprawdzające Krzysztofa Bondaryka, nie mieliśmy wiedzy o przypadku brata pana Bondaryka zamieszanego w sprawę związaną z przemytem złota, a opisaną przez „Rz”. Gdybyśmy taką wiedzę posiadali, myślę, że postępowanie potoczyłoby się inaczej. Cóż, kiedy czytałem wywiad z Bondarykiem w „Gazecie Wyborczej”, upewniłem się, że prawdomówność nie jest cechą pana Bondaryka. Nie ukrywam też, że w owym czasie pan Bondaryk dysponował silnym poparciem posłów SLD i Platformy Obywatelskiej z Komisji do spraw Służb Specjalnych, którzy wychwalali go pod niebiosa jako specjalistę.

Brak wiedzy o sprawie brata chyba nie wystawia byłemu szefowi ABW najlepszej opinii.

Przyznam się, że rzeczywiście nie jest to powód do chwały. Przypomnę jednak, co pisała „Rz”, która ujawniła, że jeden ze znajomych policjantów pana Bondaryka schował do szuflady pismo od Rosjan proszących o pomoc prawną w sprawie przemytu tego złota, za co ma sprawę karną. Wpływy pana Bondaryka na tamtym terenie są bardzo duże. Nie wykluczam więc, że ktoś również mógł w tej sprawie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7929

Spis treści

Ekonomia

20,9 mln zł z prywatyzacji
Billa Gatesa rachunek za błędy
Biznes chce daty wejścia do euro
Cargo walczy o tranzyt z Chin
Cytat dnia - Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu, w Radiu PiN
Dobry tydzień dla obligacji i złotego
Donbas obiecuje Stoczni Gdańsk nowe inwestycje
Dumping z Azji
Ekonomiczny trójkąt bermudzki
Ericsson tnie dalej koszty
Eska kupiła Radio Północ
Firmy badające leki czekają na nowe przepisy
Handel zamawia mało mięsa i drobiu
Holendrzy wybudują u nas domki wczasowe
IKE rozwija się coraz wolniej
Inflacja nie rośnie – w styczniu 4 procent
Inżynier pracoholik
KGHM liderem obrotu
Kalendarium gospodarcze
Kapica zastąpił Dominika jako szef Służby Celnej
Kolejna chińska inwestycja
Komentarz giełdowy
Koniec strajku to nie koniec problemu
Krok w stronę Ignaliny
Liczba dnia -1 mln euro zainwestuje CSS
Microsoft chce zapłacić 44,6 mld dolarów za Yahoo!
Najwięcej na żywność
Nokia: ulga w Rumunii
Nowa polityka energetyczna
Nowa szansa dla Steyera
Nowe rady nadzorcze spółek energetycznych
OMV chce kupić MOL. Pomocy szuka w Brukseli
OPEC: Więcej baryłek ropy nie będzie
Odlot z Sochaczewa coraz bliższy
Olej roślinny będzie poszukiwany
Polska TV w Anglii
Ruch w mieszkaniach
Samorządy wściekłe na PO
Shell: zysk, ale mniej ropy
UKE chce kontrolować media internetowe
Udany koniec tygodnia
Umowa w Deutsche Bahn
Umowa z Austrią
Walka o wolne niedziele
Wciąż najjaśniej świeci złoto
Wielka kariera tomografów z Zawiercia
Zarzuty wobec chętnych do rady Totalizatora
Zmiany w spółkach węglowych
Zza oceanu płyną sprzeczne dane
Zamów abonament