Rosja: umierający ma pozostać w areszcie
Śmiertelnie chory były wiceprezes koncernu Jukos Wasilij Aleksanian nie będzie leczony w cywilnym szpitalu. Sąd odrzucił argumenty obrony, że oskarżony, który choruje na AIDS, zaćmę i gruźlicę, nie może przebywać w areszcie śledczym ze względu na stan zdrowia. Nie pomogły nawet wyniki ostatnich badań, które jasno wskazują, że Aleksanian cierpi też na nowotwór węzłów chłonnych.
Wniosek adwokatów Aleksaniana nie był pierwszą próbą przeniesienia go do specjalistycznej kliniki poza murami aresztu śledczego. Wcześniej o to samo wystąpiła administracja aresztu Matrosskaja Tiszina, w którym przebywa więzień. Sąd oddalił również wniosek administracji.
– Jak tak można? Co to ma być? – wyszeptał Aleksanian po odczytaniu decyzji sądu.
Proces Aleksaniana ma się zacząć 5 lutego. Prokuratura oskarża go o zagarnięcie mienia,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta