PO w dół, PiS w górę, lewica poza Sejmem
Miodowe miesiące nowego rządu dobiegają końca. Wyśrubowane notowania PO powoli odchodzą w przeszłość. Partia Donalda Tuska pod koniec stycznia wróciła do poziomu poparcia z dnia wyborów. W naszym sondażu chciało na nią głosować 43 proc. Polaków. W wyborach dostała 41,5 proc. głosów.
Za to w ciągu ostatnich dwóch tygodni wzrosło poparcie dla PiS. Sympatykiem partii Jarosława Kaczyńskiego jest już co czwarty Polak. Te dwa ugrupowania zagarniają dla siebie lwią część głosów wyborców. Do Sejmu weszłoby jeszcze PSL. Poparcie dla ludowców wyniosło 6 procent. Na koalicję LiD chciałby głosować co 20. wyborca. Z takim poparciem lewica nie weszłaby do Sejmu, bo próg dla koalicji wynosi 8 procent. Sondaż zrealizowała GfK Polonia w dniach od 25 do 27 stycznia na 986-osobowej próbie dorosłych Polaków.
PO i PiS dominują na scenie politycznej. Poparcie dla LPR wynosi 2 proc., a dla Samoobrony – 1 proc.