Ministerstwa tną grudniowe wydatki
W budżecie brak pieniędzy, więc resorty muszą ograniczyć wydatki nawet o 3,4 mld zł. Nie wszyscy ministrowie jednak chcą się podporządkować, bo może im nie starczyć na pensje dla pracowników
Powodem ograniczeń są niższe od zakładanych dochody państwa. Do zrealizowania wpływów z VAT, głównego podatku zasilającego budżet, brakuje np. prawie 14 mld zł.
Pod koniec listopada minister finansów rozesłał pisma do resortów, aby ograniczyły wydatki do limitów z listopada. Jednocześnie poprosił o przedstawianie szczegółowego uzasadnienia wysokości kwot, które zamierzają wydać. – Ministerstwa bez przerwy przesuwają terminy płatności, a w sytuacji, kiedy tak naprawdę nie wiemy, ile pieniędzy wpłynie do kasy państwa w grudniu, musimy przejść na sterowanie ręczne, aby uniknąć nadmiernego zadłużania się – wyjaśniła Elżbieta Suchocka-Roguska, wiceminister finansów. Zaznaczyła, że w grudniu wysokość wpływów z VAT znana będzie dopiero na dwa dni przed końcem roku.
Jeśli teraz rząd zaciągałby pożyczki pod spodziewane...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta