Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mniejszość narodowa czy grupa etniczna

03 czerwca 2009 | Bezkresy Rzeczypospolitej | Piotr Małoszewski
Piotr Małoszewski
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Piotr Małoszewski

W Niemczech mieszka na stałe ponad 1,5 miliona osób posiadających polskie obywatelstwo oraz pół miliona osób wywodzących się z Polski i mających tylko obywatelstwo niemieckie.

Wydawać by się mogło, że mając blisko dwumilionową Polonię, czyli potencjalnych ambasadorów sprawy polskiej w Niemczech, władze polskie będą żywo zainteresowane podtrzymaniem i rozwojem tożsamości tej grupy, a przede wszystkim utrzymaniem przez dzieci znajomości języka polskiego.

Troska państwa polskiego o swoich obywateli, którzy wyemigrowali na stałe do Niemiec, znalazła odbicie w podpisanym 17 czerwca 1991 r. polsko-niemieckim traktacie o dobrosąsiedzkich stosunkach i wzajemnej współpracy. W traktacie obywatelom niemieckim wywodzącym się z Polski (nazwanym polską grupą etniczną) oraz Polakom mieszkającym na stałe w Niemczech (wspomnianym w załączniku do traktatu, tzw. liście intencyjnym) przyznano takie sama prawa jak mniejszości niemieckiej w Polsce. Niestety, strona niemiecka do dzisiaj nie akceptuje tego faktu, podkreślając, że wprawdzie w traktacie polska grupa etniczna jest postawiona na równi z mniejszością niemiecką, jednak nie jest, prawnie rzecz biorąc, mniejszością narodową, więc nie może otrzymać takich samych praw jak mniejszości w Niemczech.

Tak więc od 1991 roku wytworzyła się absolutnie nienormalna sytuacja. Z jednej strony jest traktat dwustronny, który obie strony podpisały i zobowiązały się realizować, a z drugiej istnieje oczywisty fakt, że jedna ze stron części...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8335

Spis treści
Zamów abonament