Czy 4 czerwca 1989 roku skończył się w Polsce komunizm
Lech Kaczyński, prezydent RP
Kiedy nazajutrz wielu z nas, ludzi „Solidarności”, sprawdzało wywieszone w lokalach komisji wyborczych wyniki głosowania, kiedy do polskich domów docierała wiadomość o bezprecedensowym zwycięstwie naszego ruchu, trudno było się oprzeć takiemu przekonaniu. Tamtego dnia społeczeństwo wyraźnie powiedziało władzy: „Dość!”. Oddając głosy na kandydatów Komitetu Obywatelskiego, a skreślając niemal wszystkich bez wyjątku nominatów PZPR, Polacy opowiedzieli się za państwem suwerennym i demokratycznym. Popierając „Solidarność”, dali wyraz pragnieniu bycia wreszcie na powrót obywatelami wolnego świata.
Na tak wielki sukces nie były przygotowane nawet elity opozycji. Zaskoczony był też aparat partyjny. Próbowano niekiedy bagatelizować to wydarzenie, wskazując na zaledwie – jak wtedy oceniano – 62-procentową frekwencję i zestawiając ją z 10-milionową rzeszą członków „Solidarności” z lat 1980 – 1981. Jednak z dzisiejszej perspektywy, mając za sobą 20-letnie doświadczenia ustroju demokratycznego, widzimy jasno, że również ten udział blisko dwóch trzecich Polaków w głosowaniu był faktem wielce wymownym. Nigdy później od tamtej pory żadne wybory...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta