Nurkowanie w naturze
Galeria wschodnia. Abstrakcja to czy pejzaż? Nie mam wątpliwości – las. Ale nie taki oglądany z oddalenia. To puszcza widziana od środka.
Abstrakcja to czy pejzaż? Nie mam wątpliwości – las. Ale nie taki oglądany z oddalenia. To puszcza widziana od środka. Sam pępek, serce kniei. Kiedy człowiek w nią wejdzie daleko, w głąb. Kiedy zacznie krążyć w labiryncie pni, tak potężnych, że nie widać koron, listowia, nieba. Gdy puszcza, staje się kosmosem. Gdy jedynym śladem tego, że istnieje świat poza lasem, wydaje się słoneczna plama na pniach. Gdzieś tam jest jasny dzień. Ale światło napotyka barierę w postaci ściany pni. Słoneczne promienie tylko ślizgają się po chropawej korze. Takie odnoszę wrażenie, patrząc na ten gigantyczny obraz.
Leon Tarasewicz nie maluje drzew, lecz ideę lasu. Znaki drzew. Piony, jeden obok drugiego, nachodzące na siebie, ustawione tak gęsto, że wydają się zbitą masą bliźniaczych form. Tymczasem każde pasmo jest inne, niepowtarzalne. Nierówne, swobodne pociągnięcia pędzla prowadzone są od góry do dołu, z rozmachem. Obrysy pionowych pasm wzbogacają zacieki, chlapnięcia. To daje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta