Pomagał policji, jego rodzina boi się o życie
Ktoś dwukrotnie podpalił dom skruszonego gangstera Krzysztofa M. w Kobyłce. Rodzina obawia się o bezpieczeństwo dzieci.
Dwójka nastolatków od blisko dwóch lat jest pod opieką babci. Została ich opiekunem po tym, jak matkę rodzeństwa, 35-letnią Annę M., zastrzelono przed domem w Kobyłce. To była zemsta przestępców za to, że Krzysztof M. ps. Bajbus zaczął sypać.
Po zbrodni gangster nie wycofał zeznań i został tzw. małym świadkiem koronnym (nie otrzymuje nowej tożsamości, nie ma pełnej ochrony, podlega karze). Dostał też łagodniejszy wyrok, ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta