Szczęściarze z listy Kremla
Rok 2009 był najtrudniejszy od dziesięciu lat dla rosyjskiej gospodarki. Ale w warunkach globalnego kryzysu większość tamtejszych firm poradziła sobie dobrze z niemałą pomocą państwa
Dwa lata temu, choć na świecie szalał już kryzys finansowy, spadały ceny paliw i surowców, rozpędzona gospodarka Rosji zdołała zamknąć rok 5,6-procentowym wzrostem PKB.
Ale pierwsze problemy już było widać. Balansujące na skraju płynności banki przestały kredytować gospodarkę; ceny surowców spadły na świecie o 40 proc.; cena ropy – podstawowego źródła napełniania budżetu Federacji (ok. połowy wpływów) była najniższa od lat.
Do tego Ukraina postawiła się Gazpromowi i dwutygodniowa gazowa wojna przyniosła 100 mld dol. straty rosyjskiej kasie.
Lista szczęścia
Tym razem jednak, w odróżnieniu od chaosu decyzyjnego podczas kryzysu 1998/1999, rosyjski rząd Władimira Putina działał szybko. Tuż po nowym roku opublikował tzw. listę szczęścia – spis 293 przedsiębiorstw, dla których przeznaczył 104 mld dol. pomocy.
– Chcemy podtrzymać firmy poprzez gwarancje rządowe, subsydiowanie oprocentowania, rekonstrukcję...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta