Z etyką na bakier
Tylko w co piątej stołecznej szkole publicznej prowadzone są zajęcia z etyki. Powód? – Brakuje nauczycieli – odpowiadają dyrektorzy placówek. Twierdzą też, że nie ma chętnych na zajęcia.
Na spotkaniu z wychowawcą na początku roku szkolnego usłyszałam, że etyki nie będzie, bo nie ma nauczycieli. Syn może więc zapisać się tylko na religię, ale ja sobie tego nie życzę, bo jest ateistą. Efekt jest taki, że przez godzinę religii będzie siedział w świetlicy lub bibliotece – skarży się matka śródmiejskiego gimnazjalisty.
Słabo w podstawówkach
Takie przykłady można mnożyć. Z danych kuratorium oświaty wynika bowiem, że w w Warszawie lekcje etyki organizowane są tylko w ok. 150 z 842 stołecznych szkół. Etyka jest głównie w publicznych gimnazjach i liceach.
Najmniejszy dostęp do etyki jest w szkołach podstawowych. Zajęcia organizuje tylko ok. 20 placówek.
– Mam z etyką problem –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta