Kiedy firmy znów zaczną inwestować
W koniec spowolnienia gospodarczego w Polsce nikt już chyba nie wątpi. Słowo „kryzys” znikło z nagłówków prasy ekonomicznej, a twarze menedżerów i przedsiębiorców coraz częściej emanują powracającym optymizmem
Przemysław Gdański członek zarządu BRE Banku SA
Mimo że polska gospodarka gwałtownie zwolniła w ubiegłym roku, to ze wzrostem PKB o 1,8 proc. i tak byliśmy odosobnioną wyspą na oceanie ogarniętej recesją gospodarki światowej.
W tym roku polska gospodarka powinna urosnąć o ponad 3 proc. (3,5 proc. wg analityków BRE Banku), a od naszych głównych partnerów, w tym przede wszystkim z Niemiec, docierają coraz bardziej optymistyczne wieści. Tu i ówdzie wciąż jeszcze słychać głosy o możliwym nadejściu drugiej fali kryzysu („double-dip”), ale podpisują się pod nimi tylko co więksi pesymiści.
Dlaczego więc w dalszym ciągu notujemy spadek inwestycji, a w konsekwencji również ujemną dynamikę kredytów udzielanych przez banki przedsiębiorstwom?
Kryzys nauczył firmy ostrożności
Ubiegły rok nauczył nas skromności i pokory. Przypomniał, jak powiązane są gospodarki poszczególnych krajów i jak silny może być tzw. efekt motyla....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta