Zawodowy kierowca pojedzie po siedmiu godzinach
Nawet przy braku minimalnych okresów wypoczynku dzienny czas prowadzenia auta można liczyć na nowo. Wystarczy, aby szofer odpoczywał co najmniej siedem godzin – tak wynika z decyzji Komisji Europejskiej
Kierowca, do którego stosuje się rozporządzenie 561/2006 z 15 marca 2006 w sprawie harmonizacji niektórych przepisów socjalnych odnoszących się do transportu drogowego oraz zmieniające rozporządzenie Rady (EWG) nr 3821/85 i (WE) 2135/98 i uchylające rozporządzenie Rady (EWG) nr 3820/85 (DzUrz. UE L102), związany jest restrykcyjnymi ograniczeniami o czasie prowadzenia pojazdu. Za kółkiem nie może siedzieć dłużej niż dziewięć godzin między dwoma dziennymi okresami wypoczynku. Nie częściej niż dwa razy w tygodniu wolno mu jednak wydłużyć prowadzenie pojazdu do dziesięciu godzin.
Zasadniczo rozporządzenie 561/2006 stosujemy do odbywanego na terytorium Unii Europejskiej oraz między nią, Szwajcarią i państwami będącymi stronami umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym przewozu drogowego:
- rzeczy, gdy dopuszczalna masa całkowita pojazdów łącznie z przyczepą lub naczepą przekracza 3,5 tony lub
- osób, pojazdami skonstruowanymi lub trwale przystosowanymi i przeznaczonymi do przewozu więcej niż dziewięciu osób łącznie z kierowcą.
Ile przerw od zadań
Rozporządzenie wskazuje, że kierowca w każdym 24-godzinnym okresie po upływie poprzedniego dziennego lub tygodniowego odpoczynku (nie zostało to ściśle powiązane z pojęciem doby kalendarzowej ani tej roboczej zdefiniowanej w polskich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta