Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ława przysięgłych czy ławnicy

13 maja 2015 | Rzecz o prawie | Aleksander Tobolewski
Aleksander Tobolewski
źródło: materiały prasowe
Aleksander Tobolewski

Większość informacji o wymiarze sprawiedliwości na świecie nawet sami prawnicy czerpią z zagranicznych filmów czy programów telewizyjnych.

Sędzia z młotkiem, ława przysięgłych składająca się z 12 gniewnych ludzi, trzech groźnie wyglądających sędziów przepasanych szarfami w narodowych barwach lub czerwony dywanik dla adwokatów oskarżonego w gabinecie sędziego to najczęstsze obrazy z filmów. W Polsce sąd to sędzia z łańcuchem i najczęściej dwóch marginalnie pokazanych ławników, których roli trudno się domyślić. Rzeczywistość jest inna. Bardzo często polski system, w którym biorą udział ławnicy i sędzia zawodowy, jest niedoceniany, a i niekoniecznie zrozumiany.

Niewiele osób wie, że w wielu krajach ława przysięgłych (w składzie 12 lub sześciu ławników) orzeka również w skomplikowanych sprawach cywilnych. Na przykład, że w sprawie o wylanie na kolana zbyt gorącej kawy został wydany wyrok przyznający odszkodowanie w wysokości prawie 3 mln dol. Wydali go obywatele zasiadający w ławie przysięgłych, niemający żadnego wykształcenia prawniczego, bez pomocy zawodowego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10139

Wydanie: 10139

Spis treści
Zamów abonament