Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kto nie mówi prawdy? Sondaże czy wyborcy?

13 maja 2015 | Rzecz o polityce | Marcin Pieńkowski
autor zdjęcia: Waldemar Kompała
źródło: Fotorzepa
źródło: Rzeczpospolita

Pracownie badań społecznych nie przewidziały wyników głosowania

Ogłoszone przez PKW wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich wskazały największych przegranych. Poza Bronisławem Komorowskim, któremu wyborcy pokazali żółtą kartkę, i kandydatami lewicy, którzy obejrzeli kartkę czerwoną, klęskę poniosły przede wszystkim polskie sondażownie. Wszystkie, bez wyjątku.

Zauważono to nawet za granicą. – Wygląda na to, że ośrodki badawcze przegrywają wybory za wyborami. Najpierw Wielka Brytania, teraz Polska – mówił szef dyplomacji Szwecji Carl Bildt, a wtórował mu brytyjski politolog dr Ben Stanley. – Mamy nieoczekiwanego zwycięzcę i kompletne upokorzenie dla sondażowni – stwierdził.

Fatalna pomyłka

Żadna z czterech największych pracowni nawet w przybliżeniu nie trafiła wyników kandydatów, którzy zajęli pierwsze trzy miejsca w wyborach. Nie przewidziały też zwycięzcy pierwszej tury.

Wynik Bronisława Komorowskiego najbardziej przeszacowały CBOS i IBRiS, które jego poparcie prognozowały odpowiednio na 46 i 41 proc., gdy prezydent zdobył 34 proc. CBOS i Millward Brown były najdalej od przewidzenia rezultatu Pawła Kukiza. Ich badania dawały mu odpowiednio 9 i 13 proc. – zdobył, jak wiadomo, prawie 21 proc.

W żadnym z badań nie wskazywano też jako zwycięzcy Andrzeja Dudy – sondażownie szacowały jego wynik w przedziale od 27 proc. (TNS Polska i Millward Brown) do 32 proc....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10139

Wydanie: 10139

Spis treści
Zamów abonament