Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Prawnicza fuzja wciąż aktualna

13 maja 2015 | Rzecz o prawie | Łukasz Supera
Łukasz Supera
źródło: materiały prasowe
Łukasz Supera

Przyszłość adwokatury jest już spleciona z losem radców prawnych. System bliźniaczych samorządów jest dysfunkcjonalny i prawdopodobnie niezgodny z interesem publicznym – uważa Łukasz Supera.

Dawno, dawno temu był sobie samorząd, niewielki i kameralny, w którym wszyscy się znali i współpracowali w zgodzie. Nie potrzebowali statutów, regulaminów, procedur. Całość działała bez zarzutu – zgromadzenia, komisje, rady. Członkowie cieszyli się wysoką pozycją materialną. Aż organizacja urosła, bardzo urosła. Jej przedstawiciele stali się dla siebie często anonimowi. Zmuszeni sytuacją rynkową, zaczęli ze sobą na co dzień konkurować. I coś przestało działać. Na początku członkowie samorządu mówili sobie: „To minie, będzie jak dawniej, to tylko jakieś przejściowe anomalie". Ale im bardziej się łudzili, tym większe było rozczarowanie. W końcu zdali sobie sprawę, że samorządem liczącym tysiące osób nie można zarządzać tak jak kilkusetosobowym. Opisaną organizacją jest oczywiście adwokatura, przechodząca zarówno na szczeblu regionalnym, jak i krajowym nieuchronne procesy. Ich prawidłowe zrozumienie to klucz do zagwarantowania właściwej pozycji samorządu zawodowego w Rzeczypospolitej na potrzeby interesu publicznego i dla jego ochrony.

Żegnaj, kameralna atmosfero

Ustrój adwokatury opisano w ustawie i aktach prawa wewnętrznego. Teoretycznie wszystko powinno działać bardzo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10139

Wydanie: 10139

Spis treści
Zamów abonament