Patrioty powinny zapewnić nam dostęp do technologii z USA
W przyszłym tygodniu startują negocjacje w sprawie największego w historii armii, wartego 26 mld zł kontraktu na tarczę powietrzną średniego zasięgu „Wisła".
Rakietowe rozmowy z amerykańską administracją rozpocznie w Waszyngtonie wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak. Dostawcą oręża dla systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej jest firma Raytheon, producent zestawów Patriot, ale nie tylko ich.
Wiceminister obrony Czesław Mroczek, który był we wtorek uczestnikiem Polsko-Amerykańskiego Forum Przemysłów Obronnych w Warszawie powtarza, że docelowo zamówimy patrioty nowej generacji, do których kierowane pociski robi m.in. zbrojeniowy gigant Lockheed Martin.
Współorganizator wtorkowej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta